To jedne z najczęściej wybieranych roślin do ozdoby pomników na listopadowe święto. Chryzantemy wyglądają elegancko nie tylko na cmentarzu, ale i w ogrodzie czy na balkonie. Barwne kwiaty będzie można podziwiać aż do późnej jesieni, ale pod pewnym warunkiem. O roślinę warto dbać i wspomóc ją odżywką przedłużającą żywotność. Zdradzamy na nią przepis.
REKLAMA
Chryzantemy lubią nawożenie. W sezonie jesiennym warto zastosować odżywki z dużą ilością potasu i fosforu. Te dwa pierwiastki wpływają korzystnie na kwitnienie i pozwalają roślinom lepiej przejść przez trudny zimowy okres. Skąd pozyskać odżywkę do chryzantem? Możesz pójść na łatwiznę i kupić ją w sklepie ogrodniczym lub wyprodukować samodzielnie, z tego, co masz pod ręką. Będzie taniej, szybciej i z równie dobrym efektem. W dodatku domowa odżywka, którą za chwilę poznasz, jest ekologiczna.
Podlewaj chryzantemy cudotwórczym nawozem. Efekty cię zaskoczą
Podziwiaj barwne kwiaty złocieni przez maksymalną ilość czasu. Podaruj im naturalny wzmacniacz za bezcen. Świetnie sprawdzi się jako substytut chemicznych mieszanek ze sklepów. Stworzony w domowych warunkach zaopatrzy sadzonki w różnorodne mikroelementy, które odgrywają ważną rolę w rozwoju i kwitnięciu.
REKLAMA
Złocienie nie są zbyt wytrzymałe na zimno, a naturalna odżywka zwiększa ich tolerancję. Nawet przymrozki nie wyrządzą im krzywdy. Do przygotowania odżywki potrzebujesz skórek z bananów, sody oczyszczonej i popiołu drzewnego. Postępuj zgodnie z poniższą instrukcją.
Skórki z 2 owoców posiekaj drobniej, a potem przełóż do słoja. Wsyp do nich popiół (2 łyżki) i sodę (1 łyżeczkę). Wlej do środka wodę (2 litry) i starannie wszystko połącz. Odstaw naczynie na ok. 24 godziny. Po tym czasie odcedź zawartość i masz gotowy nawóz w postaci płynnej. Możesz nim podlewać rośliny co 14 dni. Obsypią się pięknymi kwiatami, nabiorą głębokiego koloru i będziesz mógł podziwiać je aż do grudnia.