Ambasador to kremowe i aromatyczne ciasto, które sprawdzi się idealnie na rodzinne spotkania. Jest pełen bakali i owoców. Jeśli zrobisz wieczorem biszkopt i ugotujesz budyń, to następnego dnia potrzebujesz tylko kilku chwil na dopracowanie. Spróbuj sam!
Szukasz pomysłu na przepyszne ciacho, które zahipnotyzuje gości w trakcie rodzinnej uroczystości? Ambasador to najlepsza propozycja. Jeszcze niedawno gościł na stołach wielu Polaków, a obecnie został trochę zapomniany. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby odświeżyć sobie tę recepturę. Ambasador to niesamowity deser na biszkopcie z masą budyniową, brzoskwiniami i galaretką. Temperamentu nadają mu rodzynki, wiórki kokosowe, mleczna czekolada i orzechy. Ciasto jest tak dobre, że można jeść je bez końca. Oto prosty przepis.
Przepis na Ambasador, czyli kremowe ciasto z galaretką
Składniki:
Biszkopt:
120 g cukru
4 duże jajka (oddzielnie żółtka i białka)
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
150 mąki pszennej
2 łyżeczki cukru z wanilią
Do nasączenia:
2 łyżki soku z cytryny
100 ml wody
1 łyżeczka cukru pudru
Krem:
160 g cukru
750 ml mleka
6 żółtek
55 g mąki ziemniaczanej
1 budyń śmietankowy bez cukru (budyń na 0,5 l mleka)
350 g masła w temperaturze pokojowej
4 łyżki wiórków kokosowych
po 60 g rodzynek, drobno pokrojonych orzechów włoskich i pokrojonej mlecznej czekolady
3 łyżki kakao bez cukru
Wierzch:
750 ml gorącej wody
2 ulubione galaretki
1 puszka brzoskwiń w syropie (puszka 820 g)
Wykonanie:
Piekarnik rozgrzewamy do 180°C (grzanie: góra-dół). Blaszkę (wymiary 25 cm x 35 cm) wykładamy papierem pergaminowym. Białka ubijamy, dodajemy cukier wanilinowy i zwykły cukier, mieszamy, aż wszystko zgęstnieje. Potem dodajemy żółtka i ponownie miksujemy na jasną masę. Mąkę łączymy z proszkiem do pieczenia, chwilę mieszamy i przesiewamy na jajeczny krem, mieszamy łyżką. Przelewamy ciasto do formy i wyrównujemy. Pieczemy w nagrzanym piekarniku przez 25 minut. Później wyjmujemy biszkopt i odstawiamy do wystygnięcia.
Czas na krem budyniowy. Do rondelka dodajemy ok. 500 ml mleka i cukier, stawiamy na gazie, zagotowujemy. Do reszty nabiału dodajemy żółtka, budyń, skrobię ziemniaczaną i starannie mieszamy. Do gorącego mleka przelewamy budyń z mąką i bez przerwy mieszamy, aby masa się nie przypaliła. Po zagotowaniu budyniu przykręcamy ogień i mieszamy jeszcze przez 2 minuty. Masę odstawiamy z palnika, nakrywamy folią spożywczą i studzimy (powinna uzyskać temp. pokojową).
Zimny biszkopt wyciągamy z formy, z wierzchu odkrawamy spieczoną skórkę. Ciasto umieszczamy ponownie w blaszce. Mieszamy produkty do nasączenia i powstałym ponczem nasączamy biszkopt w formie.
Kończymy krem. W naczyniu ucieramy miękkie masło przez 2 minuty. Potem w 4 partiach dokładamy zimny budyń, a po każdym dodaniu mieszamy robotem, aż składniki się połączą. Krem dzielimy na dwie, jednakowe porcje. Pierwszą łączymy z kakao, rodzynkami, czekoladą i orzechami, miksujemy do połączenia. Do reszty kremu wsypujemy wiórki kokosowe i mieszamy. Na cieście w formie rozsmarowujemy ciemny krem i wyrównujemy. Po chwili przekładamy jasny krem i także wyrównujemy.
Brzoskwinie odsączamy i kroimy na cząstki, a następnie układamy je na cieście. Teraz deser możemy włożyć na chwilę do chłodziarki.
Obydwie galaretki wsypujemy do naczynia i zalewamy gorącą wodą, mieszamy do rozpuszczenia. Studzimy ją – powinna być lekko tężejąca. Wylewamy galaretkę na deser w formie i umieszczamy wszystko w lodówce na całą noc.
Czytaj też: Oszalejesz na punkcie tego biszkoptu. Ma 1 sekretny składnik