
Kinga Duda, córka prezydenta wzięła ślub. W rozmowie z „Faktem” szefowa Kancelarii Prezydenta zdradziła, z czyich środków została zorganizowana uroczystość w Pałacu Prezydenckim.
5 lipca Kinga duda wzięła ślub, a uroczystość odbyła się w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. Była ona utrzymywana w całkowitej tajemnicy, a wśród gości znaleźli się jedynie przyjaciele i najbliższa rodzina. Kancelaria Prezydenta odniosła się do plotek o finansowaniu ceremonii.
W sobotę w godzinach popołudniowych pod Pałac Prezydencki podjechało auto luksusowej firmy, która zajmuje się cateringiem. Niedługo później w pobliżu zaczęli się pojawiać elegancko ubrani goście, w tym rodzice Andrzeja Dudy. W niedzielę Kancelaria Prezydenta potwierdziła, że chodziło o ślub jego córki.
Skąd środki na ślub?
– Wczoraj w Pałacu odbyła się uroczystość ślubna pani Kingi. Pałac to nie tylko miejsce reprezentacyjne, ale też dom prezydenta i jego rodziny, więc taka uroczystość nie powinna dziwić – wyjawiła w rozmowie z „Faktem” Małgorzata Paprocka.
Szefowa Kancelarii zdradziła również, kto zapłacił za całą ceremonię. – Wszystkie koszty pokrył prezydent z prywatnych środków. Sugestie, że było inaczej, to kłamstwo – krótko skwitowała.