Brytyjscy naukowcy uznali, że wypicie piwa lub wina w rozsądnych ilościach może uśmierzyć ból. Wystarczą dwa piwa lub dwa kieliszki wina. Większa ilość wypitego alkoholu, może przynieść odwrotny skutek.
O sprawie poinformował portal.abczdrowie.pl. Według niego naukowcy z Uniwersytetu w Greenwich przeprowadzili badania, w trakcie którego zadawali ból pacjentom różnymi metodami. Niektórzy z pacjentów byli pod wpływem alkoholu. To właśnie oni, mieli zwiększony próg bólu.
Podobno alkohol może zredukować uczucie bólu o jedną czwartą. Zazwyczaj działa, kiedy jest stosowany regularnie. Niestety regularne spożywanie alkoholu, prowadzi do uzależnienia.