Czy posłowie powinni zarabiać więcej? Polityk mówi o 50 tys. „na rękę”
Czy posłowie powinni zarabiać więcej pieniędzy? Dzisiaj – wraz z dietą – otrzymują ok. 11 tys. miesięcznie. Zdaniem Ryszarda Kalisza to zbyt mało, aby przyciągnąć do polityki specjalistów. Wieloletni polityk twierdzi, że nie widzi w polskim parlamencie „tego co najlepsze” w polskim narodzie. Z tym akurat nie trudno się zgodzić, ale czy proponowane przez Kalisza kwoty nie są zbyt wielkie? Proponuje pensje posła rzędu nawet 50 tys. złotych miesięcznie!
REKLAMA
Tylko w Sejmie urzęduje 460 posłów. Do tego dochodzi jeszcze 100 senatorów. W o wiele mniejszej, ale za to bogatszej od Polski Szwajcarii w Radzie Narodowej zasiada 200 posłów, a w Radzie Kantonów – 46. To nawet nie połowa składu samego Sejmu! Czy więcej, oznacza lepiej? A może nie ilość, ale jakość jest Polsce potrzebna?
„Nie uważam dzisiaj, żebyśmy mieli skład parlamentu, który jest wyrazicielem tego, co najlepsze w narodzie. Ci, którzy odnieśli sukces w zawodach, im się nie opłaca być posłem” – mówi Ryszard Kalisz w programie „Bez żadnego trybu”.
Kalisz: Posłowie powinni zarabiać więcej. Nawet 30-50 tys. złotych
Były polityk wskazuje, że posłowie i senatorowie zarabiają w polskim parlamencie ok. 11 tys. złotych miesięcznie „na rękę”. Dla większości ludzi w Polsce jest to nieosiągalne, ale zdaniem Kalisza deputowani muszą zarabiać więcej. Bo tym, którzy osiągają wielkie sukcesy w sektorze prywatnym, nie opłaca się pracować dla Polski za obecną pensję posła.
REKLAMA
„Powinien zarabiać tyle, ile przykładowo jego średnia pensja przez ostanie 12 miesięcy wynosiła przed zostaniem posłem. Z górną granicą, którą moglibyśmy ustalić na poziomie 30-50 tys. zł” – ocenia Ryszard Kalisz.
Podkreślił przy tym, że „wszyscy ludzie w Polsce powinni mieć świadomość, że rządzić nami powinni ludzie mądrzy”. „A nie ci, którzy chcą, nie ci z aparatów partyjnych, którzy wzajemnie się wspierają a żadnej mądrości nie mają” – podkreślił.
Gdyby zlikwidować Senat – jak postulował kiedyś m.in. Paweł Kukiz – oraz zmniejszyć obsadę Sejmu do 100 posłów, można byłoby zwiększyć pensję każdego z pozostałych do ponad 50 tys. złotych netto bez dodatkowych kosztów, a nawet osiągając oszczędności.
REKLAMA
Ryszard Kalisz to były szef MSWiA, wielokrotny poseł na Sejm RP, a obecnie członek Państwowej Komisji Wyborczej.