Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek wypowiedział się na temat sytuacji paliwowej w Polsce. Przyznał, że spółka „nie wykorzystuje sytuacji na rynku, aby czerpać z niej zyski”, a jednocześnie zapewnić, że „nie jest planowane ograniczanie produkcji nawozów”.
Podczas wizyty na Litwie w rozmowie z dziennikarzami Obajtek wypowiedział się o cenach paliw. – Robimy wszystko, by na naszych stacjach podstawowe paliwa kosztowały poniżej 6 złotych za litr. Jest to bardzo trudne. Nie możemy sprzedawać z ujemnymi marżami, bo to by zachwiało stabilnością firmy – cytuje jego słowa portal wPolityce.pl.
W dalszej części wypowiedzi prezes PKN Orlen bardziej szczegółowo wyjaśnił, jak obecnie wyglądała działania spółki. – Staramy się generować na tyle mały zysk na sprzedaży detalicznej, aby ceny utrzymać – dodał.
Odnosząc się do sytuacji w Europie zachodniej, gdzie firmy były wręcz zmuszone do ograniczania produkcji nawozów sztucznych z uwagi na wysokie ceny gazu, Obajtek powiedział, że PKN Orlen nie planuje takich kroków.
– Będziemy starać się utrzymać produkcję przy minimalnym poziomie marż, by utrzymać rynek. Wygaszanie produkcji nawozów nie byłoby właściwe, ponieważ wzrósłby import ze wschodu – skomentował prezes spółki.