
Polacy chcą systemu prezydenckiego – wynika z nowego sondażu Instytutu Badań Pollster. Ponad połowa badanych uważa, że prezydent powinien mieć większą władzę niż szef rządu. Tylko niespełna 40 proc. Polaków sądzi, że lepiej byłoby, gdyby większe kompetencje pozostały w rękach premiera. Zdaniem eksperta ds. komunikacji strategicznej poparcie dla prezydenta wynika ze „świeżości” głowy państwa, która została zaprzysiężona zaledwie tydzień temu.
Kto powinien mieć większą władzę wykonawczą: premier czy prezydent? – takie pytanie zadał Polakom Instytut Badań Pollster na zlecenie „Super Epxressu” w jednym z ostatnich sondaży.
52 proc. badanych odpowiedziało, że większa władza powinna należeć do prezydenta. Mniejszość – 38 proc. respondentów – wskazała na premiera. Zdania w tej kwestii nie wyraziło 10 proc. pytanych.
Badanie zostało zrealizowane przez Instytut Badań Pollster w dniach 9-11 sierpnia 2025 roku na reprezentatywnej próbie 1006 dorosłych Polaków metodą CAWI. Błąd standardowy wyniósł +-3 proc..
Co mogą mówić nam wyniki sondażu? Według cytowanego przez „SE” eksperta ds. komunikacji strategicznej, dra Sergiusza Trzeciaka, prezydent otrzymał „świeży kredyt zaufania” od społeczeństwa, gdyż został niedawno zaprzysiężony, a towarzyszy temu spadek zaufania do rządu.
Dr Trzeciak ocenił jednocześnie, że jest to być może dobry czas na dyskusję o zmianie konstytucji i uporządkowanie ustroju. „Czy chcemy systemu kanclerskiego, jak jest w Niemczech, czy systemu prezydenckiego. Może to to także przyczynek do referendum na ten temat. Ale nie powinniśmy wprowadzać zmian systemowych z myślą o konkretnej osobie, tylko mieć jasny cel: sprawny rząd, sprawnie działający parlament i sprawnie działającą władzę wykonawczą” – podkreślił.
Źródło: polsatnews.pl