Dopadły Cię świąteczne „boczki”? Sposoby na szybkie odzyskanie formy!

REKLAMA

Kapusta z grzybami, pierogi, słodka kutia, aromatyczne pierniki i pierniczki, a do tego godziny spędzone za stołem i przed telewizorem. Minimalna ilość ruchu i tysiące wchłoniętych kalorii nie mogą przejść niezauważone – zwykle po świętach przybieramy na wadze i, jeśli nic z tym nie zrobimy, to w przyszłym roku czeka nas wymiana garderoby. Jak zatem odzyskać przedświąteczną formę? Jak bez wysiłku i większych ograniczeń zrzucić świąteczne „boczki”?

Przede wszystkim musimy zapomnieć o dojadaniu świątecznych potraw. Zwykle kieruje nami oszczędność i nie chcemy, żeby coś ze świątecznego stołu się zmarnowało, ale to prosta droga do tycia. Nasz żołądek nie ma tym samym szans, by odpocząć po wielkiej fecie. Jedzenie, które zostanie po świątecznych przyjęciach warto podzielić z użyciem małych pojemników i zamrozić – w ten sposób można postąpić z pasztetem, mięsiwami, chlebem czy nawet ciastami. Rozmrażane stopniowo pozwolą nam szybko przygotować obiad, kolację czy nawet przyjąć gości, a my unikniemy dojadania (i tycia). Koniecznie należy zwiększyć ilość wypijanej wody. Nawet jeśli nie chce nam się pić, raz na kilka godzin warto sięgnąć po szklankę wody. Będziemy zdziwieni, jak lekko się poczujemy już po kilku dniach, a także tym, że jemy dużo mniej niż wcześniej. Możemy również zastosować kurację octem jabłkowym – przyspiesza on spalanie tłuszczu z pożywienia, a także spalanie własnej tkanki tłuszczowej. Poprawia trawienie i wchłanianie żelaza, hamuje apetyt. Należy wlać kilka łyżek octu do szklanki wody i pić co rano.

REKLAMA

Wcale nie musimy po Świętach znacząco zmieniać stylu życia. Jeśli nie mamy czasu czy też środków na siłownię czy zajęcia fitness wystarczy, gdy zastąpimy windę schodami. Już po kilku miesiącach zauważymy efekty, m.in. pośladki staną się jędrniejsze. Poza tym, kiedy tylko pogoda pozwoli, przynajmniej raz w tygodniu dojeżdżając do pracy czy na uczelnię warto zastąpić samochód rowerem. Jeśli korzystamy z komunikacji miejskiej, wysiądźmy przystanek wcześniej i zróbmy sobie krótki spacer.

Udostępnij: