18-latka dopiero co odebrała prawo jazdy, ale jedna z pierwszych jazd zakończyła się dla niej tragicznie. Nastolatka wyjechała z drogi podporządkowanej wprost pod koła rozpędzonego samochodu. Młoda dziewczyna niestety zginęła na miejscu.
Do tragicznego zdarzenia doszło w środę wieczorem w Pokrzywnicy w województwie mazowieckim, na wysokości trasy DK 40 łączącej Kędzierzyn-Koźle i Głogówek. Jadąca seatem 18-latka nie ustąpiła pierwszeństwa kierowcy audi, który jechał z nadmierną prędkością.
Nastolatka wjechała pod koła rozpędzonego kierowcy, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej. Co najgorsze, 18-latka dopiero kilka tygodni wcześniej pozytywnie przeszła egzamin na prawo jazdy i zdobyła uprawnienia do kierowania pojazdami.
Kierująca niestety zginęła na miejscu, natomiast dwójka pozostałych uczestników wypadku trafiła do szpitala, gdzie trwa walka o ich życie. Jedną z nich była matka 18-latki, zaś drugim poszkodowanym był kierowca samochodu jadącego główną drogą.
– 18-latka kierująca osobowym seatem, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierującemu audi 20-latkowi. W wyniku zdarzenia 18-latka poniosła śmierć. Młoda kobieta podróżowała z matką. 49-letnia pasażerka seata oraz kierujący audi zostali przetransportowani do szpitala – relacjonowali policjanci z Kędzierzyna-Koźla biorący udział w akcji.