Pewien dorosły mężczyzna kontaktował się z młodymi uczennicami i wysyłał im swoje zdjęcia, prosząc w zamian o fotografie ich stóp. Matka jednej z dziewczyn odkryła tę korespondencję, dzięki czemu udało się uniknąć dramatu.
O sprawie informuje „Głos Wielkopolski”. Dorosły mężczyzna korespondował z młodymi uczennicami i wysyłał im swoje fotografie. W zamian oczekiwał tego samego – chciał od nich zdjęcia stóp. Jego czyn został zauważony przez matkę jednej z dziewczyn.
– Jak zobaczyłam te wiadomości byłam zaskoczona. Do mojej 12-letniej córki wypisywał na messengerze dorosły mężczyzna. To nie były niewinne wiadomości. Ten mężczyzna natarczywie prosił moją córką o przesłanie zdjęcia swoich stóp. Zapraszał ją także na papierosa, przejażdżkę autem – relacjonuje kobieta.
Kobieta postanowiła zareagować i założyła w sieci fałszywy profil rzekomej 13-latki, po czym skontaktowała się z mężczyzną. Gdy wyznała mu, że ma 13 lat, on od razu napisał, że nie stanowi to dla niego problemu.
– Komenda powiatowa policji w Obornikach prowadziła postępowanie w tej sprawie. Prokuratura stwierdziła jednak, że nie mamy tutaj do czynienia z czynem zabronionym – tłumaczyła pełniąca obowiązki rzecznika prasowego w Obornikach Barbara Stańko.