Dostają pogróżki po ujawnieniu ich danych w „Wiadomościach”. Będzie pozew przeciwko TVP!

REKLAMA

W poniedziałkowym głównym wydaniu „Wiadomości” pokazano dwa materiały poświęcone sobotnim wydarzeniom przed gmachem telewizji publicznej, podczas których protestujący kierowali pod adresem Magdaleny Ogórek okrzyki: „kłamczucha”, „zatrudnijcie dziennikarzy”, „wstyd i hańba”, a następnie otoczyli jej samochód, utrudniając opuszczenie parkingu. W jednym z relacjonujących to zajście materiałów „Wiadomości” ujawniono dane osobowe osób protestujących. Uczestnicy protestu, którzy – po upublicznieniu w telewizji ich podpisanych nazwiskami wizerunków – zaczęli otrzymywać pogróżki, zapowiadają podjęcie kroków prawnych przeciwko telewizji publicznej.

– Z całą pewnością pozwiemy TVP. Najprawdopodobniej będzie to pozew zbiorowy. Jeszcze nie wszyscy zdecydowali się, czy będzie to tylko pozew zbiorowy, czy także będą pozywać TVP indywidualnie. W żadnym wypadku nie cofniemy się przed tym krokiem – powiedział Wirtualnej Polsce Piotr Łopaciuk, uczestnik sobotniego protestu przed siedzibą TVP, którego wizerunek wraz z danymi osobowymi pokazały „Wiadomości”.

Łopaciuk ujawnił, że otrzymuje całą masę pogróżek. – Zaczynam być do tego przyzwyczajony. To są wiadomości prywatne. Pogróżki wysyłają także osoby, których nie mam w znajomych, a komentują moje posty. To jest balansowanie na granicy groźby karalnej. A w wiadomościach prywatnych jest jeszcze bardziej dosłownie – mówił w rozmowie z portalem .

REKLAMA

– Sprawę kieruję do sądu. Dostaję tyle pogróżek, że nikt by tego nie wytrzymał – oświadczyła anonimowo inna osoba uczestnicząca w sobotnim proteście, której wizerunek także opublikowały w poniedziałek „Wiadomości”. „Nie podajemy nawet jej imienia, ponieważ osoba ta boi się o bezpieczeństwo swoje i swoich bliskich”, wyjaśnił portal Wirtualna Polska.

 

 

 

Przejdź na stronę główną