Andrzej Duda nie wziął udziału w piątkowej uroczystej inauguracji polskiej prezydencji w Radzie UE. Zamiast tego, w sobotę prezydent naszego kraju został dostrzeżony przez odpoczywających na stoku w Kluszkowcach.
Prezydent Polski postanowił skorzystać z panującej w naszym kraju zimowej aury i udał się na stok. W rozmowie z TVN24 przedstawiciel ośrodka Czrosztyn Ski w Kluszkowcach potwierdził, że głowa państwa faktycznie udała się na wypoczynek.
Oprócz samego Dudy, na stoku obok niego obecnych było również dwóch ochroniarzy. Stacja TVN24 przekazała, że informację o obecności prezydenta otrzymała od jednego z widzów, który przesłał zdjęcia szusującego na nartach Dudy.
Kontrowersje po nieobecności Dudy na gali
W piątek w Teatrze Wielkim odbyła się gala z okazji oficjalnej inauguracji polskiej prezydencji w Radzie UE. Na miejscu obecni byli m.in. premier Donald Tusk oraz szef Rady Europejskiej Antonio Costa, natomiast Andrzeja Dudę reprezentował doradca Wojciech Gerwel.
– Pan prezydent będzie reprezentowany przez pana doradcę Wojciecha Gerwela – eksperta z zakresu polityki zagranicznej i stosunków międzynarodowych. Po wysłaniu zaproszenia nie było żadnego kontaktu z KPRM czy MSZ w tej sprawie. Można z tego wnioskować, że dla organizatorów nie było to istotne wydarzenie – zapowiadała już w piątek szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka.