Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu zatrzymali dwóch obywateli Ukrainy, którzy są podejrzewani o oszustwo metodą na Blika. Mundurowi odzyskali także całą gotówkę, którą stracili pokrzywdzeni w tym przestępstwie.
Podejrzenia mundurowych z Warszawy zwrócił stojący przy bankomacie mężczyzna, który przez dłuższy okres wypłacał dużą ilość pieniędzy. W rozmowie z policjantami 23-latek nie był w stanie wyjaśnić, skąd pochodzi znaleziona przy nim gotówka.
Jak się okazało, był on zamieszany w oszustwa metodą na Blika. – Kody do wypłat 23-latek otrzymywał za pomocą popularnego komunikatora internetowego od swojego 41-letniego wspólnika, również obywatela Ukrainy – relacjonuje podinsp. Robert Szumiata z warszawskiej policji.
Tego samego dnia policjanci zatrzymali również drugiego oszusta, a przy tym odzyskali całą utraconą przez pokrzywdzonych gotówkę. Obaj zostali aresztowani na trzy miesiące i grozi im do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Policjanci apelują – zanim przekażemy komukolwiek kod BLIK, upewnijmy się, że za prośbą o pomoc finansową nie kryje się próba oszustwa. Prośby oszustów są różne – na leki, zagubiona została torebka, zagubiony portfel, brak pieniędzy na powrót do domu, brak pieniędzy na jedzenie, trudna sytuacja finansowa.