Zwykłe dynie zerwane prosto z krzaczka poleżą w odpowiednich warunkach nawet kilka miesięcy. Gorzej jest z dyniami halloweenowymi, które zostały już wydrążone. One są bardziej narażone na gnicie – panująca wilgoć i wszechobecne zarazki przyspieszają proces rozkładu. A jeśli dekoracja z dyni znajduje się w ciepłych warunkach, psuje się jeszcze prędzej. Warto znać sposób na przedłużenie trwałości dyni imprezowej. Pomocnikiem będzie produkt z kosmetyczki używany na co dzień do utrwalania fryzury. Zbuduje na powierzchni skórki zabezpieczającą powłokę, która częściowo zablokuje dostęp wilgoci, dzięki temu procesy rozkładu będą zachodzić dużo wolniej.
Lakier do włosów utrwali nie tylko fryzurę, ale również dynię. Jak go zastosować?
Na początku przetrzyj wyciętą dynię w środku i ze strony zewnętrznej lekko mokrą szmatką. Dzięki temu usuniesz brud i kurz. Dokładnie osusz owoc kuchennym ręcznikiem. Kosmetyk potem skuteczniej doczepi się do dyni. Samo wytarcie może nie wystarczyć, więc umieść warzywo gdzieś, gdzie panuje mocny przeciąg. Jeśli spryskasz lakierem wilgotną dynię, na pewno nie przedłużysz jej trwałości. Dopilnuj, by była zupełnie sucha.
Staraj się równo i stabilnie pryskać zewnętrzną powierzchnię lakierem, zachowując przerwę 20-30 cm. Warstwa lakieru nie może być za gruba. Jeżeli masz dynię z wycięciami, kosmetykiem potraktuj ją także od środka.
Dzięki temu wszelkie mikroorganizmy nie dobiorą się miąższu i nie dojdzie do szybszego gnicia. Poczekaj trochę, by specyfik zaschnął.
Tak przyszykowaną dynię zostaw w pomieszczeniu przez niecałe pół godziny, a potem znów spryskaj lakierem, a poprawisz rezultat. Zabieg przeprowadź od nowa za 2-3 dni, a potem kolejny i jeszcze kolejny raz. Systematyczna regeneracja warstwy kosmetyku zadziała korzystnie na świeżość dyni i ochroni ją przed psuciem.