Strażnicy miejscy z Krakowa opublikowali zdjęcia pary, która na przystanku przy pl. Wszystkich Świętych zamierzała dokonać niedozwolonego czynu. Ich zachowanie przykuło uwagę funkcjonariuszy, którzy do nich podeszli.
W nocy z czwartku na piątek operator monitoringu miejskiego zauważył, że na przystanku przy pl. Wszystkich Świętych dzieje się coś niespodziewanego. Pewien mężczyzna wziął swoją koleżankę na barana. Kobieta chciała wziąć jeden z numerków znajdujący się na wiacie przystankowej.
– Wszystko stało się jasne, gdy kobieta wgramoliła się na ramiona swojego towarzysza i korzystając z osiągniętych w ten sposób centymetrów wyciągnęła z wiaty przystankowej tabliczkę nocnej linii tramwajowej z nr 69 – opisali funkcjonariusze.
Para została jedynie pouczona
Niedługo po dostrzeżeniu sytuacji przez operatora monitoringu, na miejscu zjawili się strażnicy. – Biorąc pod uwagę fakt, że oboje okazali skruchę, a dodatkowo wezwany na miejsce inspektor MPK zdecydował, że nie będzie zgłaszał szkody, interwencja zakończyła się na pouczającej rozmowie – poinformowała Straż Miejska z Krakowa.
Jak wynika z zamieszczonych przez strażników fotografii, numer 69 wrócił na swoje miejsce. Dzięki temu pasażerowie widzą wyraźnie, iż przystanek przy pl. Wszystkich Świętych obsługuje tę linię.