Donald Trump spotkał się w Gabinecie Owalnym z Karolem Nawrockim. Ekspert od mowy ciała w rozmowie z Wirtualną Polską ocenił postawę polskiego prezydenta i wskazał moment, w którym poczuł się pewniej.
Prezydent Karol Nawrocki pojawił się w środę w Białym Domu, gdzie został osobiście przywitany przez Donalda Trumoa. Po krótkiej rozmowie rozpoczęła się sesja pytań do amerykańskiego prezydenta, do której co chwilę starał się włączyć Nawrocki.
Spotkanie rozpoczęło się od symbolicznych momentów, które zostały ocenione przez Jakuba Podgajnika, trenera wystąpień z Akademii Retoryki. – Donald Trump, znany ze swojego bezpośredniego stylu, poklepał prezydenta Nawrockiego po ramieniu. Ten gest, choć typowy dla Trumpa, podkreślał, kto jest „senior partnerem” w tej relacji – powiedział.
Kluczowy moment Nawrockiego
Ekspert stwierdził ponadto, że zachowanie to nie było przejawem dominacji ze strony Trumpa, lecz życzliwości. – To wyglądało bardzo dobrze. Widać było, że prezydent Nawrocki jest przyjmowany w sposób życzliwy – skomentował.
Zdaniem Podgajnika, napięcie zeszło z Nawrockiego po jego pierwszej wypowiedzi. – Momentalnie to napięcie z niego zeszło. Zamiast nerwowego uśmiechu pojawił się spokój na twarzy. Nawrocki zaczął słuchać pytań dziennikarzy i odpowiedzi Trumpa w bardziej zrelaksowany sposób – opisał.
