„Gazeta Polska”: Ojciec marszałka Grodzkiego był ubekiem
REKLAMA
Dorota Kania, dziennikarka „Gazety Polskiej”, dotarła do akt Instytutu Pamięci Narodowej, z których wynika, że Stanisław Grodzki, ojciec prof. Tomasza Grodzkiego, 1 lipca 1951 roku został pozyskany przez Urząd Bezpieczeństwa.
Ojciec marszałka Senatu był wtedy absolwentem Akademii Medycznej w Poznaniu. Wojewódzki Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Poznaniu po ukończeniu studiów skierował go do służby w więzieniu w Grodzisku Mazowieckim.
REKLAMA
ZOBACZ WIĘCEJ ⤵️#GazetaPolska #RT #spot https://t.co/Xt0Eakpkyi
— Gazeta Polska – w każdą środę (@GPtygodnik) February 4, 2020
REKLAMA
Jak utrzymuje tygodnik, informacja o przeszłości Grodzkiego seniora miała być przez lata ukrywana. Oficjalnie informowano jedynie o karierze Stanisława Grodzkiego z lat 70., gdy był on ordynatorem Oddziału Chirurgicznego Wojskowego Szpitala Rejonowego w Szczecinie i pracował w Katedrze Medycyny Sądowej Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie.
TYLKO U NAS‼️
Ojciec marszałka Senatu prof. Tomasza Grodzkiego – Stanisław Grodzki – był funkcjonariuszem Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego – wynika z akt Instytutu Pamięci Narodowej, do których dotarła #GazetaPolska.
Więcej już jutro 5 lutego w salonach sprzedaży. #RT pic.twitter.com/2oov7K4Fds
— Gazeta Polska – w każdą środę (@GPtygodnik) February 4, 2020