Pieczołowicie pielęgnowane rośliny w ogrodzie mogą ulec zniszczeniu – wszystko przez szkodniki i choroby. Trudno całkowicie ochronić przed nimi uprawy, ale istnieje kilka metod godnych zaufania, które świetnie radzą sobie chociażby ze ślimakami. Oto jedna z nich.
Plaga ślimaków to częsty widok na działce – zwłaszcza, jeśli pogoda jest wilgotna i pochmurna. Mięczaki lubią żerować na młodych roślinach oraz w ich niższych partiach. Ich obecność można łatwo wykryć, wystarczy spojrzeć na liście warzyw czy roślin ozdobnych – jeśli są w nich niesymetryczne dziury, a korzenie warzyw są pełne defektów, musisz działać. Ubiegnij ślimaki nim ogołocą wszystko po kolei. Angielski patent robi furorę w Polsce.
Ślimaki energicznie wchodzą do ogrodów, gdy jest w nim wilgotno. Upodobały sobie szczególnie grządki z sałatą, kapustą, fasolą, burakami, bazylią czy papryką. Żerują nie tylko w otwartych przestrzeniach, ale i pod osłonami, np. w szklarni. Podgryzają zarówno liście, jak i kiełki, owoce, kwiaty i jarzyny.
Przełom wiosny i lata to szczyt ich aktywności. Metod walki z tymi szkodnikami jest co niemiara. Niektóre są bezpieczne i tylko je odstraszają, a inne stanowią spore zagrożenie dla środowiska (zakładają użycie chemicznych trutek lub oprysków). Na czym polega angielska metoda walki ze ślimakami?
Jak ślimaki zwalcza się w Wielkiej Brytanii?
Ślimaki występują w Anglii masowo i doskwierają działkowiczom, niszcząc ich uprawy. Anglicy postanowili coś z tym zrobić. Sprecyzowali tani i skuteczny patent na walkę ze ślimakami. Polega na użyciu skorupek z jajek i fusów z kawy. Oba produkty tworzą blokadę mechaniczną, której mięczaki nie są w stanie przebrnąć.
Jak używać ww. odpadków w ogrodzie?
Skorupki pokrusz na maleńkie kawałki, ale nie zamieniaj ich na proszek. Fusy wysusz. Połącz ze sobą oba składniki i rozrzuć dookoła upraw na grządce – dobrze, żeby w barierze nie było luk. Po obfitych opadach deszczu zasadzkę stwórz na nowo lub ją tylko lekko zmodyfikuj, ponieważ fusy w kontakcie z wodą wiążą się i nie działają już efektywnie.
Czytaj też: Krety uciekają z krzykiem. Jedna roślina wygoni je z ogrodu
