Minister Gliński zmienia zdanie. Przeczyta książki Tokarczuk i gratuluje pisarce nagrody Nobla!

REKLAMA

Olga Tokarczuk – jako druga Polka po Wisławie Szymborskiej – została laureatką literackiego Nobla. Nagroda za 2018 rok została jej przyznana „za wyobraźnię narracyjną, która z encyklopedyczną pasją prezentuje przekraczanie granic jako formę życia”.

https://www.facebook.com/OlgaTokarczukProfil/posts/2356819634446660

REKLAMA

Tokarczuk jest autorką książek: „Podróż ludzi Księgi”, „Prawiek i inne czasy”, „Gra na wielu bębenkach”, „Prowadź swój pług przez kości umarłych”, „Księgi Jakubowe” oraz „Bieguni”. Za tę ostatnią została w zeszłym roku uhonorowana międzynarodową Nagrodą Bookera.

Gratulacje polskiej pisarce złożył szef Rady Europejskiej Donald Tusk. „Pani Olgo, najserdeczniejsze gratulacje! Co za radość i duma! Będę się tym chwalił w Brukseli jako Polak i wierny czytelnik, który przeczytał wszystko, od początku do końca”, napisał były premier na Twitterze.

REKLAMA

Ostatnim zdaniem Tusk skomentował niedawną wypowiedź ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego, który w „Kropce nad i” w TVN24 stwierdził wprost, że żadnej książki Tokarczuk nie przeczytał. – Próbowałem, nigdy nie dokończyłem – poinformował prowadzącą program Monikę Olejnik.

REKLAMA

Po ogłoszeniu decyzji o przyznaniu polskiej pisarce nagrody Nobla Gliński próbował ratować twarz. „Sukces polskiego twórcy bardzo cieszy, tym bardziej, że to kolejny międzynarodowy sukces Pani Tokarczuk. Nagroda Nobla to dobitny dowód na to, że polska kultura jest doceniana na całym świecie. Gratuluję!”, stwierdził na Twitterze. Zobowiązał się również do przeczytania dzieł noblistki.

Udostępnij: