Parlamentarzystów opozycji z klubu Platforma Obywatelska – Koalicja Obywatelska oburzył fakt, że Centralne Biuro Antykorupcyjne przeszukało w poniedziałek mieszkanie asystenta szczecińskiego posła PO Sławomira Nitrasa. Z nieoficjalnych źródeł PAP wynika, że działania CBA były związane z postępowaniem dotyczącym strażnika z aresztu śledczego, który pilnował posła PO Stanisława Gawłowskiego, gdy ten przebywał w areszcie jako podejrzany o korupcję.
Na środowym briefingu posłowie PO-KO: Paweł Olszewski, Krzysztof Brejza, Cezary Tomczyk oraz Marcin Kierwiński poinformowali, że podczas poniedziałkowego przeszukania mieszkania asystenta Nitrasa, funkcjonariusze zabrali m.in. komputer należący do posła.
Do mojego asystenta o 6rano weszło CBA.Zabrali telefony, komputery,również należące do mnie.
Dlaczego?Do mojego biura przyszedł człowiek,chciał się ze mną spotkać. Obawiałem się prowokacji i nie spotkałem się. Moim zdaniem to tylko pretekst by nas nękać https://t.co/mrhQmd9Het— Slawomir Nitras (@SlawomirNitras) June 4, 2019
– Mamy do czynienia z sytuacją, gdy służby PiS, podległe Mariuszowi Kamińskiemu, próbują znaleźć jakieś haki na polityków opozycji. Sławomir Nitras znany jest z tego, że celnie i trafnie diagnozował sytuację polityczną w Polsce i był za to karany przez marszałka Sejmu – oświadczył Olszewski.
Poseł jednocześnie zaznaczył, że PiS dąży do tego, aby zdobyć obciążające materiały na polityków opozycji.
– Odbieramy to jako bezpodstawny, haniebny atak na posła, a wejście do domu młodego człowieka, zabezpieczenie telefonu, komputera, odbieramy jako ewidentną próbę zbierania dowodów przeciwko posłowi Nitrasowi, celem zrobienia politycznej nagonki, politycznej represji – dodał Paweł Olszewski.
🎥 Zastraszanie posłów opozycji!@KrzysztofBrejza @PawelOlszewski https://t.co/GsR6ry0Y1L
— Koalicja Obywatelska 🇵🇱✌️ (@ko_klub) June 5, 2019
Krzysztof Brejza oświadczył z kolei, że „nie ma zgody PO na wschodniorządność w Polsce”. – Wiemy, że politykom PiS marzy się druga Białoruś, Rosja, gry putinowskie, wymierzone w opozycję. Ale po co służbie PiS-owskiej komputer pana Nitrasa? – mówił Brejza.
Poseł PO-KO powiedział, że Nitras „jest niewygodny dla PiS-owskiej władzy, był już upokarzany i karany, odbierano mu wynagrodzenie poselskie, wykluczano go z obrad, a teraz próbuje się go zastraszyć”.
– Oczekujemy natychmiastowej reakcji koordynatora służb, ale i marszałka Kuchcińskiego, niech on wystąpi o szczegółowe informacje, po co służbom komputer Nitrasa – powiedział Brejza.
Poseł Marcin Kierwiński ocenił natomiast, że działania służb, w tym CBA, „wyglądają na zemstę polityczną”. – Mechanizm użyty wobec polityka krytykującego PiS, może być jutro wykorzystany wobec każdego obywatela, który będzie dla władzy niewygodny – przestrzegł Kierwiński.