Hans G. chciał „strzelać do Polaków”. Jest wyrok ws. niemieckiego biznesmena

Zapadł wyrok ws. Hansa G.
fot. Ericcolo | CC BY-SA 4.0 DEED

Zapadł kolejny wyrok w głośnej sprawie biznesmena Hansa G., który został oskarżony o kierowanie gróźb karalnych wobec jego polskich, byłych już pracownic. We wtorek Sąd Apelacyjny w Gdańsku utrzymał w mocy zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku. Wyrok jest prawomocny.

REKLAMA

Wraca sprawa niemieckiego biznesmena Hansa G., który został oskarżony o znieważenie i kierowanie gróźb karalnych wobec dwóch swoich pracownic, w tym żony posła PiS Natalii Nitek-Płażyńskiej – podaje „Tygodnik Solidarność”. W maju 2022 roku Sąd Okręgowy w Gdańsku rozpatrywał zarzut kierowania gróźb karalnych przez Hansa G. i wówczas uniewinnił biznesmena. We wtorek Sąd Apelacyjny w Gdańsku ponownie rozpatrzył tę sprawę po zaskarżeniu wyroku przez prokuratora.

Apelacja została jednak odrzucona, a sąd utrzymał w mocy poprzednie orzeczenie. Wyrok jest prawomocny.

„Nienawidzę Polaków. (…) Jesteście gównem”. Zapadł kolejny wyrok ws. biznesmena Hansa G.

O Hansie G. zrobiło się głośno w 2016 roku, kiedy Telewizja Republika wyemitowała materiał nagrany z ukrycia telefonem komórkowym przez Natalię Nitek-Płażyńską. W materiale słychać, jak niemiecki biznesmen kipi ze złości, wykrzykując nienawistne wobec Polaków hasła.

„Nienawidzę Polaków; nie to, że ich nie lubię, nienawidzę ich. Oni wszyscy są cwelami i idiotami. Lepiej jest w Afryce. Jesteście gównem” – słychać w nagraniu. „Tak, jestem! Jestem hitlerowcem! To wina tego kraju (Polski – PAP), że taki jestem” – krzyczał Hans G.

REKLAMA

W związku z nienawistnymi słowami kierowanymi wobec polskich pracownic przez niemieckiego biznesmena Sąd Najwyższy wydał prawomocny werdykt. Hans G. został uznany przez SN niewinnym kierowania gróźb karalnych, natomiast ponosi winę za znieważenie.

W sierpniu tego roku Sąd Apelacyjny w Gdańsku wydał wyrok w toczącym się równolegle procesie cywilnym z powództwa Natalii Nitek-Płażyńskiej przeciwko Hansowi G. Sędziowie orzekli wówczas, że Niemiec musi przeprosić byłą pracownicę w siedzibie oraz wypłacić jej 50 tys. złotych tytułem zadośćuczynienia. Jednocześnie podkreślono, że Nitek-Płażyńska nie musi przepraszać Hansa G.

Natalia Nitek-Płażyńska była menadżerką w firmie w firmie Hansa G. od czerwca 2015 r. do stycznia 2016 r. – donosi tysol.pl.

Podziel się: