Kilka dni temu europoseł PiS Dominik Tarczyński pochwalił się na jednym z portali społecznościowych swoim spotkaniem w pociągu z Adamem Michnikiem. Tarczyński zaczepił redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” i zażądał od niego, by ten pozdrowił swojego przyrodniego brata Stefana Michnika, jednego z najbardziej znanych zbrodniarzy okresu stalinowskiego.
https://twitter.com/D_Tarczynski/status/1234782226899927041
Zachowanie Tarczyńskiego wywołało falę krytyki w internecie. Głos zabrał w tej sprawie także znany muzyk rockowy Zbigniew Hołdys.
„Głupi Tarczyński przywrócił pamięci Polaków Adama Michnika, za co można by mu podziękować. Niestety, ma tak pusty łeb, że nie skuma za co”, napisał artysta na Twitterze.
Głupi Tarczyński przywrócił pamięci Polaków Adama Michnika, za co można by mu podziękować. Niestety, ma tak pusty łeb, że nie skuma za co.
— Zbigniew Hołdys (@ZbigniewHoldys) March 3, 2020