Lider Polski 2050 Szymon Hołownia skrytykował w mediach społecznościowych ojca Tadeusza Rydzyka za zorganizowanie w sobotę, mimo obowiązujących w pandemii obostrzeń, 29. rocznicy założenia Radia Maryja oraz za wypowiedź redemptorysty, w której ten wziął w obronę księży pedofilów. Hołownia zapowiedział jednocześnie, że „rozliczy Rydzyka”.
„Rydzyk (bo mówienie o nim per „Ojciec” to obelga dla ojców) urządził w sobotę w Toruniu imprezę liturgiczno-polityczną z okazji kolejnej rocznicy założenia Radia Maryja. Urządził ją – co wyraźnie wynika ze zdjęć – bezczelnie naginając przepisy, które milionom Polaków zabraniają w czasie pandemii spotkać się w gronie większym, niż 5 osób, a w kościołach wyznacza restrykcyjny limit frekwencji (1 os./15 m kw. przy 1,5 m odstępu). Co znamienne – w tej kpinie z prawa brali udział ministrowie rządu, który te zasady wprowadzał: Ziobro i Błaszczak”, pisze na Facebooku Hołownia.
„Rydzyk tą imprezą wymierzył policzek wszystkim Polakom, którzy musieli zamknąć swoje kina, teatry, siłownie, hotele. Którzy odchodzą z kwitkiem spod drzwi swoich kościołów. Którzy spędzą Boże Narodzenie bez najbliższych. Jemu wolno. On jest w Polsce ponad prawem. Bo z wiadrami wazeliny biegają do niego od lat politycy Prawa i Sprawiedliwości”, ocenia polityk.
„Rydzyk w sobotę napluł w twarz polskim katolikom – zrobił z nich współodpowiedzialnych za brudne gierki niektórych biskupów i w jawny sposób przeciwstawił się papieżowi Franciszkowi, nazywając »męczennikiem« biskupa podejrzewanego o tuszowanie pedofilii, w którego sprawie papież kazał wszcząć dochodzenie. Napluł w twarz ofiarom księży gwałcicieli dzieci, których wstrząsające wyznania ośmieszył, a zbrodnie, których się na nich dopuszczono – zbagatelizował („To ksiądz zgrzeszył? No zgrzeszył. A kto nie ma pokus? Niech się pokaże”). Napluł wszystkim obywatelom RP – bo dzięki patologicznemu żenieniu Kościoła z polityką, mógł pleść te brednie w obecności polskiego ministra sprawiedliwości. Pokazując przy tym dno moralne, które osiągnęła ta wycierająca sobie gębę co chwila »wartościami chrześcijańskimi władza”, czytamy we wpisie Hołowni.
„Jako obywatel i lider ruchu politycznego zapowiadam zaś: biskupi od lat nie potrafią rozliczyć Rydzyka z niszczenia Kościoła, ale jeśli obywatele powierzą nam odpowiedzialność za państwo – stanowczo i konsekwentnie rozliczymy Rydzyka z niszczenia naszej wspólnej Rzeczpospolitej. Z każdej otrzymanej od państwa złotówki dla swoich licznych biznesów. Z każdego upodlającego ludzi słowa. Przerwany zostanie raz na zawsze chory układ między nim i jemu podobnymi, a instytucjami polskiego państwa. Ministra nigdy nie będzie się już u nas mylić z ministrantem”, deklaruje polityk.