Przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów i poseł PiS Jacek Sasin wyjaśnił w „Kropce nad i” w TVN24, że wysokie nagrody, jakie była premier Beata Szydło przyznała swoim ministrom i sobie samej, nie były nadużyciem, ale zostały wypłacone ze względu na „bardzo dobrą pracę” gabinetu.
– Nie jest to jakaś grupa kolesiów, która sobie wypłacała nagrody. To jest polski rząd, który pochodzi z demokratycznych wyborów. Ten rząd pracuje i robi bardzo wiele dla Polaków – podkreślił Sasin.
Polityk przypomniał w TVN24, że prezes PiS Jarosław Kaczyński „jest niezwykle wyczulony na punkcie skromności władzy”. – Uważa, że władza powinna być skromna i w ostatniej kolejności powinna myśleć o sobie, a przede wszystkim powinna myśleć o obywatelach – powiedział przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów o standardach, do jakich przywiązany jest szef jego partii. – Władza Prawa i Sprawiedliwości przede wszystkim myśli o obywatelach – zapewnił Sasin.