REKLAMA
ShareInfo.plWiadomościJerzy Stuhr przerwał milczenie. Zdradził, dlaczego prowadził pod wpływem alkoholu

Jerzy Stuhr przerwał milczenie. Zdradził, dlaczego prowadził pod wpływem alkoholu

Jerzy Stuhr zdradził, dlaczego prowadził samochód po pijaku
fot. Oliver Abels | CC BY-SA 3.0

W zeszłym tygodniu całą Polską wstrząsnęła wieść o samochodowej eskapadzie Jerzego Stuhra pod wpływem alkoholu. 17 października jeden z najbardziej szanowanych polskich aktorów filmowych i dubbingowych wsiadł za kierownicę swojego auta, doprowadzając do kolizji w centrum Krakowa. Badanie alkomatem wykazało, że Stuhr miał w wydychanym powietrzu 0,7 promila alkoholu. Po tygodniu aktor przerywa milczenie i w rozmowie z „Faktem” tłumaczy, co skłoniło go do wsiadania za kółko na rauszu.

REKLAMA

W poniedziałek 17 października doszło do niespodziewanego incydentu. Będąc pod wpływem alkoholu, jeden z najbardziej znanych polskich aktorów – Jerzy Stuhr – doprowadził do wypadku w centrum Krakowa. W trakcie manewru skręcania w lewo na al. Mickiewicza artysta popełnił błąd, nieprawidłowo wjeżdżając na środkowy pas, co skończyło się uderzeniem w 44-letniego motocyklistę.

„75-letni kierowca lexusa podczas jazdy trącił w rękę 44-letniego motocyklistę. Poszkodowany doznał lekkich obrażeń, ale wyraził chęć zabrania go do szpitala. Policja wykonała badanie alkomatem, które dało wynik 0,7 promila alkoholu we krwi u 75-latka. Kierowcy auta zatrzymano prawo jazdy, nie spędził nocy na dołku” — informował wówczas mł. asp. Bartosz Izdebski z KWP w Krakowie, cytowany przez „Fakt”.

Dlaczego Jerzy Stuhr prowadził auto po pijanemu? Aktor przerwał milczenie i zdradził przyczynę

Po ponad tygodniu Stuhr w końcu zdecydował wytłumaczyć się przed swoimi fanami i opinią publiczną. W rozmowie z „Faktem” zdradził, co skłoniło go do jazdy w takim stanie. W oczekiwaniu na przesłuchanie na krakowskim komisariacie, kilka pytań zadała mu dziennikarka gazety.

REKLAMA

Na samym początku dziennikarka zwróciła uwagę na to, że wiele osób zszokowała wiadomość o wypadku z udziałem aktora, gdy ten był pod wpływem alkoholu. „Wiele osób nie dowierzało, że akurat pan mógł popełnić taką rzecz” – podkreśliła dziennikarka gazety.

„Ale niech pani od razu wyroku na mnie nie wydaje! Ja jestem dobrej myśli, bo nikomu nic nie zrobiłem” – powiedział Stuhr.

Dziennikarka zapytała aktora wprost, czy świadomie wsiadł za kółko pod wpływem alkoholu, na co Stuhr odparł: „To prawda. Parę kieliszków wina więcej…”.

REKLAMA

Dopytała także, dlaczego aktor po prostu nie zamówił taksówki. „Spieszył się pan na jakieś spotkanie?” – zapytała dziennikarka.

„Tak, nagle okazało się, że dziennikarz, z którym wydawało mi się, że jestem umówiony następnego dnia, czeka na mnie wtedy i tyle” – odpowiedział Jerzy Stuhr.

REKLAMA

REKLAMA
REKLAMA
ZOBACZ TAKŻE
Jacek
Redaktor portalu Shareinfo.pl. Pisaniem dorabiałem od czasów liceum, jednak pierwsze przejawy lekkiego pióra dostrzegła moja polonistka już w gimnazjum. W 2023 roku ukończyłem międzynarodowe stosunki gospodarcze na jednej z poznańskich uczelni. W obszarze szeroko pojętej ekonomii kształcę się w dalszym ciągu. Prywatnie z krwi i kości Polak o wielkich aspiracjach, ale znikomym wpływie na rzeczywistość.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google ←

REKLAMA