Trawy ozdobne są dość wytrzymałe, ale lepiej dmuchać na zimne i wkrótce wykonać ważną czynność pielęgnacyjną chroniącą rośliny przed mrozem. Gdy trawa przemarznie, są małe szanse, że odrodzi się wiosną i zachwyci wyglądem. Jak umiejętnie ochronić wysokie pióropusze przed srogą zimą? Wystarczy, że prawidłowo je zwiążesz. Poniższe wskazówki ułatwią ci to zadanie.
Jakie gatunki traw ozdobnych wiązać przed zimą?
» trawa pampasowa,
» rozplenica japońska,
» miskantus (nie wszystkie),
» Ostnica Pony Tails.
Proso rózgowate i miskant chiński giganteus są raczej odporne na niskie temperatury, więc wiązanie można sobie odpuścić.
Kiedy zabrać się za wiązanie trawy?
Najlepiej teraz, pod koniec października lub w listopadzie. W tym okresie sadzonki już prawie wcale nie rosną i szykują się do zimowego spoczynku. Jednak konkretny termin zabiegu zależy od aktualnej pogody. Jeśli w najbliższych dniach zapowiadają przymrozki, nie zwlekaj z pracą do połowy listopada. Regularnie sprawdzaj prognozy meteorologiczne.
Jak wiązać trawy ozdobne?
Samo wiązanie to nie wszystko. Dodatkowo możesz okręcić trawę agrowłókniną, a nawet położyć pod nią ściółkę, najlepiej naturalną.Trawę warto wiązać sznurkiem w pęki na wysokości 2/3 – dzięki temu nadmiar śniegu nie będzie w stanie jej połamać. Kiść trzeba porządnie ścisnąć, ale nie aż tak mocno. Aby mieć jeszcze większą gwarancję, że roślina przetrzyma zimę, można okręcić ją agrowłókniną. Ona zabezpieczy przed mrozem warstwy schowane głęboko. Ponadto ograniczy kumulowanie się wilgoci, a co za tym idzie – pleśni.
Korzenie można podsypać słomą czy suchymi liśćmi, które stworzą naturalną izolację i sprawią, że roślina odrodzi się wiosną.