Kaczyński: Gdy Kornel Morawiecki został marszałkiem seniorem, zaczął się koniec postkomunizmu!

REKLAMA

– Kornel Morawiecki był człowiekiem wielkim, jednym z ojców polskiej niepodległości – powiedział Jarosław Kaczyński podczas mszy pogrzebowej przywódcy „Solidarności Walczącej”. Dodał, że gdy został on marszałkiem seniorem Sejmu w 2015 roku, doszło wtedy do przełomu w polskiej polityce, jaką był koniec władzy postkomunistów.

Prezes PiS mówił, że w roku 1989 roku Morawiecki stanął przed kolejnym wyborem w swoim życiu. Kaczyński podkreślił, że jego dzieło było tak wielkie, iż bez trudu mógł włączyć się w to, co działo się wtedy w polskim życiu publicznym, mógł uzyskać tam prominentne miejsce i stać się jednym z beneficjentów tego, co się wtedy wydarzyło.

REKLAMA

– Odrzucił tego rodzaju możliwości. Podjął walkę już w innych okolicznościach, ale w jakiejś mierze równie trudną. Przedtem ryzykował wolnością, być może nawet życiem, teraz ryzykował tylko wyśmianiem – stwierdził prezes PiS i dodał, że Kornel Morawiecki żył tak przez wiele lat, podejmując kolejne próby urzeczywistnienia swoich idei, odrzucając już nie tylko komunizm, ale też postkomunizm.

Szef partii rządzącej zaznaczył, że gdy Kornel Morawiecki został powołany na marszałka seniora Sejmu, „zaczął się koniec postkomunizmu”. – To był, można powiedzieć, jego wielki tryumf i spełnienie jego niezwykłego życia – zauważył Kaczyński.

Prezes PiS ocenił, że sejmowe wystąpienia Kornela Morawieckiego łączyły w sobie moralny i polityczny radykalizm z dobrocią i tolerancją. Zdaniem Kaczyńskiego czyniło to marszałka seniora nie tylko człowiekiem niezwykłym, zasłużonym, ale również człowiekiem wielkim i jednym z ojców polskiej niepodległości.

Podziel się: