Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński skomentował na antenie TOK FM wtorkowe spotkanie liderów Lewicy z premierem Mateuszem Morawieckim w sprawie przyjęcia Krajowego Planu Odbudowy. Kamiński zarzucił Lewicy, że skoro ta wsparła rząd i partię rządzącą, która w głosowaniu nie nad przyjęciem KPO nie miałaby większości, to nie jest opozycją.
Gość TOK FM wyjaśnił, że demokracja parlamentarna polega na tym, że rządzi ten, kto ma większość. Jak podkreślił, premier Mateusz Morawiecki tej większości nie ma, więc w przypadku niemożności przeprowadzania przez parlament ważnych ustaw, musiałby przestać rządzić.
– Dostał tę większość od Lewicy. Ja już nie mówię o politycznych ocenach, tylko w językowym, semantycznym sensie: Lewica nie jest opozycją, bo popiera rząd – zaznaczył Kamiński i dodał:– Jak ktoś popiera rząd, to nie jest opozycją.
Wicemarszałek Senatu tłumaczył, że jeśli ktoś w sytuacji, w której ma do wyboru upadek rządu bądź jego trwanie, wybiera jego trwanie, to nie jest wobec tego rządu w opozycji.