Kidawa-Błońska apeluje do kandydatów PiS, by „przestali niszczyć banery konkurencji”! (WIDEO)

REKLAMA

– Polacy chcą, żeby politycy ze sobą rozmawiali, dlatego apeluję, proszę prezesa Kaczyńskiego, żeby spotkał się i porozmawiał ze mną na tematy, o których mówił w tej kampanii bardzo dużo, czyli o rodzinie, bo wszystkie problemy naszego kraju ogniskują się w rodzinie. To tutaj rozmawiamy o pracy, o zdrowiu, o problemach związanych zwartościami. Polacy oczekują takiej rozmowy – powiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska w niedzielę po spotkaniu warszawskiego sztabu Koalicji Obywatelskiej.

Według kandydatki KO na premiera powinna to być debata jeden na jeden. – Liderzy PiS unikają debat, nie chcą rozmawiać, ale ponieważ często kierują się opiniami Polaków i sondażami, skoro sondaże pokazują, że tak nam tym Polakom zależy, może (prezes – red.) na tę debatę ze mną się zdecyduje – dodała.

REKLAMA

https://www.facebook.com/PlatformaObywatelska/videos/2563121060412901/

Kidawa-Błońska zaapelowała przy okazji do władz PiS o zwrócenie uwagi kandydatom i działaczom zaangażowanym w kampanię, „aby przestali niszczyć banery konkurencji”, a do prokuratury i ministra sprawiedliwości, by „zwrócili uwagę na czyny niedopuszczalne”, takie jak wieszanie podobizn kandydatów konkurencji na szubienicy. – Taka sytuacja miała już miejsce i nie było mocnej reakcji – powiedziała, nawiązując do incydentu z listopada 2017 roku, gdy narodowcy zawiesili na szubienicach w centrum Katowic zdjęcia eurodeputowanych PO.

REKLAMA

https://twitter.com/gnapieralski/status/1178285666255421449

Gdy obecna na sali dziennikarka TVP zadała Kidawie-Błońskiej pytanie o „prowokacje” Klaudii Jachiry, polityk odparła: – Z całym szacunkiem, telewizja publiczna jest ostatnim miejscem, które powinno piętnować ludzi za takie czy inne zachowanie.

REKLAMA

Kandydatka KO na premiera dodała przy tym, że „każdy odpowiada za to, co robi” i zwróciła się do swoich partyjnych kolegów: – Uważajcie, co robicie, bo to może zostać źle przyjęte albo niezrozumiane.

 

 

Udostępnij: