REKLAMA
ShareInfo.plPolska„Kłamią rano, po południu i wieczorem”. Schetyna nie wyklucza podania do sądu...

„Kłamią rano, po południu i wieczorem”. Schetyna nie wyklucza podania do sądu Morawieckiego!

REKLAMA

Podczas spotkania z mieszkańcami Świebodzina premier Mateusz Morawiecki zarzucił poprzednikom rządu PiS, koalicji PO-PSL, że za ich rządów, nie budowano dróg i mostów. – Przez osiem lat wydali 5 mld złotych na drogi lokalne. To jest tyle, ile my wydajemy w ciągu jednego do półtora roku, porównajcie sobie – powiedział Morawiecki o rządach Tuska i Kopacz oraz nawiązując do zapowiadanego teraz uruchomienia Funduszu Dróg Lokalnych.

Szef PO Grzegorz Schetyna – poproszony o komentarz do słów szefa rządu – przypomniał, że jako wicepremier i szef MSWiA w rządzie Donalda Tuska, realizował program budowy dróg lokalnych, tzw. schetynówek. – Ten program trwał tak naprawdę całe 8 lat. On różnie się nazywał, ale był kontynuowany wtedy, kiedy było bardzo ciężko, kiedy przyszedł kryzys finansowy i kiedy ograniczaliśmy wydatki na wszystko, bo taka była konieczność budżetu – wyjaśnił lider Platformy.

Lider opozycji oświadczył, że rząd PO-PSL przeznaczył na drogi o wiele więcej niż 5 mld złotych. – Było ponad 15 tysięcy przebudowanych i wyremontowanych dróg, i tych powiatowych i gminnych – zaznaczył.

REKLAMA

Jako „szczyt bezczelności” Schetyna określił fakt otwarcia przez Morawieckiego jednego z odcinków drogi S3, której plan budowy powstał jeszcze za rządów Platformy, przy jednoczesnym oskarżaniu PO o brak inwestycji w drogi lokalne.

– To jest takie klasyczne kłamstwo, które dzisiaj – mam nadzieję – wszyscy zobaczą. Mam nadzieję, że to kłamstwo będzie zauważone, ocenione i rozliczony zostanie rząd PiS i osobiście premier Morawiecki w najbliższych wyborach – oznajmił Schetyna.

Lider PO ujawnił, że nie wyklucza podania Morawieckiego do sądu. – Chcemy też pokazać, na czym polega dziś kampania PiS. To jest cały system kłamstwa, czyli kłamią rano, kłamią po południu, kłamią wieczorem. Jeżeli to jest także udziałem premiera rządu, który w ten sposób na kłamstwie buduje fundament kampanii wyborczej, to oczywiście bierzemy pod uwagę możliwość także kroków prawnych – zapowiedział.

REKLAMA

ZOBACZ TAKŻE
REKLAMA