Po doniesieniach o seksaferze i korupcji Stefan Niesiołowski jest na ustach wszystkich. – Będziemy musieli się z nim rozstać – powiedział Eugeniusz Kłopotek w rozmowie z se.pl.
CBA podało informacje, że zatrzymało trzech biznesmenów, którzy wręczyli łapówki jednemu z posłów. TVP Info, a za nim inne media, poinformowało nieoficjalnie, że mowa o Stefanie Niesiołowskim. Ustalono, że poseł przyjmował korzyści w postaci usług seksualnych. Biznesmenom w instytucjach państwowych załatwiał intratne zlecenia.
Pomimo afery Ewa Kopacz, Michał Kamiński czy Radosław Sikorski deklarują solidarność z politykiem. Eugeniusz Kłopotek należy jednak do tych drugich, którzy ze Stefanem Niesiołowskim nie chcą już pracować.
– Po kim, jak po kim, ale po Niesiołowskim się tego nie spodziewałem.. Dorośli ludzie mają prawo uprawiać seks, ale kurczę, żeby pójść na coś takiego? – skomentował.