Do skrajnie nieodpowiedzialnego zachowania dopuściła się grupa młodzieży, która weszła na dach jednego z wieżowców w Warszawie. Ich zachowanie na samej górze 25-piętrowego budynku mogło mieć fatalne skutki.
Zdarzenie miało miejsce w sobotnie popołudnie. Jak dowiedzieli się dziennikarze Wirtualnej Polski, grupa młodzieży weszła na dach wieżowca Aura Sky na warszawskiej Pradze Południe. Na szczycie 25-piętrowego wieżowca mieli spędzić co najmniej 10 minut.
Nagranie ze zdarzenia zamieścił w mediach społecznościowych dziennikarz Mateusz Dolak. Widać na nim, że w tym samym momencie na dachu budynku Aura Sky przebywało co najmniej pięć osób. To, co robili, mogło mrozić krew w żyłach.
Młodzież zdewastowała właz na dach
Na wideo widać, jak młodzi ludzie wychylali się, siadali na krawędzi i wystawiali nogi na zewnątrz. Najprawdopodobniej swoje zachowanie nagrywali i robili sobie zdjęcia. Nic sobie przy tym nie robili ze śmiertelnego ryzyka, jakie ponosili podczas nieodpowiedzialnej zabawy.
Jedna z mieszkanek budynku przekazała, że zachowanie młodzieży było obserwowane przez przerażonych innych lokatorów. Ochrona budynku z kolei przekazała, że zdewastowany został właz na dach, a po dotarciu na miejsce nikogo już nie zastali. Sprawą może zająć się policja.
Skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne zachowywanie grupy młodych ludzi na dachu 25 piętrowego wieżowca Aura Sky na Pradze Południe w Warszawie @wirtualnapolska pic.twitter.com/POiJ7YGXsI
— Mateusz (@mateusz_dolak) April 13, 2024