Konrad D. też chciał mieć broń. Nie zdążył. Nowe ustalenia ws. egzekucji w Poznaniu

Kordian D. chciał mieć broń. Strzelanina w Poznaniu
fot. Twitter

Jak wiele innych tragedii, także niedzielna egzekucja w Poznaniu została przez wiele środowisk wykorzystana politycznie. Zabójca 31-letniego Konrada (znanego jako Kordian) był miłośnikiem broni palnej i byłym członkiem partii KORWiN. Jak się jednak okazuje, poglądy Mikołaja B. były bardzo zbliżone do przekonań jego ofiary… Kordian również chciał mieć broń – ćwiczył na strzelnicy i planował zakup. Finalnie jednak to Mikołaj B. wykorzystał pistolet w niecnych celach. Czy gdyby Kordian miał broń, tragedii można byłoby uniknąć?

REKLAMA

W niedzielę, 16 lipca, całym Poznaniem wstrząsnęła wieść o przerażającej zbrodni, do której doszło przy ul. Święty Marcin – w samym centrum miasta. W biały dzień 30-letni Mikołaj B. zastrzelił 31-letniego Konrada D. na oczach jego narzeczonej, a swojej byłej dziewczyny. Następnie sprawca popełnił samobójstwo.

Para przyjechała do Poznania z Łodzi. Niedawno zaręczeni zakochani odwiedzili m.in. poznańskie Centrum Szyfrów Enigma, a potem wybrali się do kawiarni przy ul. Święty Marcin. Zaledwie 150 m od tego miejsca miało dojść do tragedii…

Strzelanina w Poznaniu. Ofiara nie zdążyła wyrobić pozwolenia na broń. Konrad D. był bezbronny wobec uzbrojonego sprawcy

Dla wielu poznańska tragedia stała się polem politycznej bitwy. Mikołaj B. – sprawca okrutnego zabójstwa – był orędownikiem liberalizacji dostępu do broni w Polsce i jej miłośnikiem. Sam posiadał trzy sztuki broni palnej. Jedna z nich – Glock – posłużyła mu do zamordowania Kordiana, a potem targnięcia się na własne życie.

REKLAMA

Broń jednak sama nie wystrzeliła – to człowiek nacisnął na spust. Według informacji, do których dotarł „Fakt” – ofiara Mikołaja B. również chciała mieć broń. „Lubię strzelać i zastanawiam się nad zdobyciem pozwolenia na broń” – deklarował Kordian D. Podobnie jak sprawca, on również opowiadał się za liberalizacją dostępu do broni.

„Czy to znaczy, że od razu chcę mordować każdego, kto na mnie źle spojrzy? Nie, strzelanie to przyjemny sport i cieszyłbym się, jakby więcej ludzi miało możliwość obrony przed ewentualnym zagrożeniem” – tłumaczył 31-latek, wrzucając zdjęcie ze strzelnicy.

Niestety. Kordian nie miał możliwości obrony przed zagrożeniem, o którym mówił – przeciwko lufie pistoletu miał tylko nagie dłonie.

Podziel się: