W centrum Warszawy przy ulicy Nowogrodzkiej, pod siedzibą Prawa i Sprawiedliwości, pojawiły się ogromne plakaty z wizerunkami członków rządu Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego, którzy otrzymali nagrody za 2017 rok. Posłowie Platformy Obywatelskiej, którzy zorganizowali akcję, uważają, że ministrowie powinni rozliczyć się z otrzymanych pieniędzy.
Billboardy z wizerunkami obecnych i byłych przedstawicieli rządu znajdują się na przyczepach. Po ulicach Warszawy aż do piątku będzie jeździło osiem samochodów z plakatami. Parlamentarzyści PO mówią, że jest to „konwój wstydu”.
Na plakatach znajdują się fotografie polityków PiS, w tym obecnego premiera Mateusza Morawieckiego, byłej szefowej rządu Beaty Szydło, minister edukacji Anny Zalewskiej i ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka, byłego szefa resortu obrony Antoniego Macierewicza, oraz kwoty przyznanych im nagród. Obok na każdym z plakatów wypisano hasła: „Wstyd” oraz „Oddajcie kasę!”.
– Będziemy chcieli pokazać sąsiadom, wyborcom w okręgach poszczególnych parlamentarzystów, jak wygląda pokora i skromność w wykonaniu polityków PiS – wyjaśnił cel akcji poseł PO Mariusz Witczak.