Boeing 737-800 linii Jeju Air w Korei Południowej rozbił się na lotnisku, w wyniku czego życie straciło co najmniej 167 osób. Na pokładzie znajdowało się łącznie 181 pasażerów i członków załogi, a liczba ofiar może wzrosnąć.
Do tej jednej z najtragiczniejszych katastrof lotniczych w historii Korei Południowej doszło w niedzielę. Podczas próby lądowania maszyna ze 181 osobami na pokładzie rozbiła się, a niedługo później pojawiły się szczegóły wypadku.
PAP informuje, że wstępną przyczyną była awaria podwozia, do której doszło na skutek zderzenia maszyny z ptakami. Załoga zamierzała awaryjnie wylądować na kadłubie, ale niestety się to nie udało. Samolot uderzył w betonowe ogrodzenie i stanął w płomieniach.
Koszmarny bilans katastrofy
Łącznie na pokładzie znajdowało się 175 pasażerów, a także sześcioosobowa załoga. Bilans ofiar szybko wzrastał i obecnie wynosi on 167. Katastrofę zdołały przeżyć zaledwie dwie osoby, które zostały przetransportowane do szpitala.
– Dwóch członków załogi, mężczyzna i kobieta, zostało uratowanych z odcinka ogona płonącego samolotu – powiedział szef straży pożarnej Muan Lee Jung-hyun, cytowany przez Reuters. Na miejscu działały aż 1562 osoby, w tym 490 strażaków i 455 policjantów.
#URGENTE 🔴 Momento exacto en que un Boeing 737-800 con 181 pasajeros a bordo se estrella en el Aeropuerto Internacional de Muan en Corea del Sur.
Según Yonhap, se sospecha que el tren de aterrizaje falló debido al impacto de un pájaro, posteriormente chocando con una muralla. pic.twitter.com/LbxXEnk7oL
— NOTICIERO ANIMAL ® 🐾 (@NoticieroAnimal) December 29, 2024