
Mieszkańcy osiedla przy ulicy Taterników w Bydgoszczy doznali szoku, gdy zobaczyli, co znajdowało się w jednym z kontenerów na śmieci. Okazało się, że do jednego z pojemników ktoś postanowił wrzucić zwłoki sarny.
We wtorek na terenie bydgoskiego Fordonu doszło do scen, których mieszkańcy zapewne sobie nie wyobrażali. W jednym z kontenerów na odpady przy ulicy Taterników odkryto pocięte zwłoki sarny. Sprawa szybko została zgłoszona na policję.
W rozmowie z portalem pomorska.pl administrator nieruchomości, Janusz Buczkowski powiedział, że reakcja była natychmiastowa. – Otrzymałem zdjęcie, na którym widoczna jest wypatroszona sarna. Poinformowałem komisariat oraz zabezpieczyłem pojemnik – powiedział.
Stanowcza reakcja
Miejscowa spółdzielnia stanowczo potępiła ten czyn. W specjalnym oświadczeniu wskazała, że wyrzucanie martwych zwierząt do pojemników komunalnych jest zarówno naruszeniem prawa, jak i zagrożeniem sanitarno-epidemiologicznym.
Na miejsce zostały wysłany specjalistyczny zespół, który zajął się sprawą, natomiast do mieszkańców wystosowano apel o czujność. Zwrócono uwagę, aby wszyscy, którzy posiadają jakiekolwiek informacje na ten temat, poinformowały o tym służby.