„Nic was nie obchodzi życie kobiet?” – zareagowała stanowczo posłanka Koalicji Obywatelskiej Katarzyna Piekarska na decyzję Ministerstwa Zdrowia. Jak się okazało, decyzja resortu jest ściśle powiązana z jej obecną sytuacją. Posłanka choruje na złośliwy nowotwór piersi. Diagnozą podzieliła się w mediach społecznościowych.
Posłanka KO stwierdziła, że nie rozumie decyzji resortu o wstrzymaniu programu badań profilaktycznych kobiet w kierunku m.in. nowotworów piersi i jajnika oraz badań genetycznych – podał portal „Fakt”. Jednocześnie zdradziła, że dwa tygodnie wcześniej wykryto u niej złośliwego raka piersi. „Nic was nie obchodzi życie kobiet? Wycofajcie się z tego i to szybko!” – napisała na Twitterze.
Jako osoba, u której 2 tygodnie temu zdiagnozowano nowotwoŕ złośliwy piersi nie jestem w stanie zrozumieć postępowania @MZ_GOV_PL. Nic was nie obchodzi życie kobiet? Wycofajcie się z tego i to szybko!https://t.co/ZPFDEjD34X
— Katarzyna Maria Piekarska (@MariaKatarzyna) July 9, 2022
Decyzja Ministerstwa Zdrowia rozwścieczyła posłankę. „Mam wrażenie, że ktoś po prostu zgłupiał”
O problemie rozmawiał z Piekarską „Fakt”. Posłanka stwierdziła, że brak darmowej profilaktyki będzie czynnikiem fatalnych konsekwencji. Argumentowała, iż zbyt późna diagnoza raka piersi może oznaczać dla pacjentek wyrok.
„Mam wrażenie, że ktoś po prostu zgłupiał. Bo jeżeli wczesne wykrycie, wczesna profilaktyka może uratować komuś życie, to trzeba to robić. Najlepiej powiedzieć: ‘przepraszam, pomyliliśmy się’ i przywrócić finansowanie tych badań. Bo wiele osób przez to, że one nie będą darmowe, po prostu nie pójdzie. A to może oznaczać, że pójdą za późno i na ratowanie życia będzie za późno” – komentuje 54-letnia posłanka.
Być może takie badania uratowały życie jej samej. Jak przyznała – dowiedziała się o chorobie właśnie podczas tego typu procedury. Moment zapoznania się z diagnozą był dla niej próbny, ale – jak podkreśliła – pozytywnie patrzy w przyszłość i ma nadzieje na pokonanie choroby.
„W chwili, kiedy otrzymałam te wyniki, to nogi się pode mną ugięły. Pewnie nie ma takiego bohatera, bo każdy mówi cholera, dlaczego ja, przecież się badam. Ale teraz jest ok, patrzę tylko pozytywnie” – powiedziała Piekarska „Faktowi”.
Nie będzie już profilaktycznego badania piersi w dotychczasowej formie. MZ „redefiniuje program”
Minister zdrowia Adam Niedzielski – cytowany przez „Fakty TVN” przyznał, że program nie istnieje już w dotychczasowej formie.
„Tutaj rzeczywiście był otwarty program, który w tej chwili jest redefiniowany, ale to nie jest ograniczenie. W każdym z takich przypadków może takie badanie być przeprowadzone” – stwierdził.
W miejsce dotychczasowego programu Niedzielski zaproponował kobietom, aby zapisywały się na badania profilaktyczne i czekały w zwykłych kolejkach.
„To nieporozumienie. Program po to powstał i po to był prowadzony przez tyle lat, żeby zapewnić pewną systematyczność, stałość i bezpieczeństwo opieki nad taką grupą ryzyka, jaką są nosicielki mutacji w genie BRCA1 czy BRCA2” – skomentowała w rozmowie z „Faktami TVN” doktor Małgorzata Stawicka-Niełacna