Kwiaty na balkonie mogą wyglądać pięknie i zachwycająco, ale… czy wiesz, że mogą również przysporzyć ci kłopotów? Czy możesz łamać prawo mając rośliny balkonowe? Wyjaśniamy, jak to działa i jakie zasady określa kodeks wykroczeń.
Właściciele balkonów, które przepełnione są roślinami, mogą nieświadomie narażać się na mandat… nawet do 500 zł! Polskie prawo jasno określa zasady, jak i co można przechowywać na balkonie. Sprawdź, czy popełniasz ten błąd, by uniknąć mandatu.
Kwiaty na balkonie – czy to łamanie prawa?
Zgodnie z art. 75 Kodeksu wykroczeń, niewłaściwe umieszczanie ciężkich przedmiotów lub ich nieprawidłowe zabezpieczenie może prowadzić do mandatu lub nagany. A w dodatku, jeśli podlewanie roślin spowoduje uszkodzenia budynku – np. dojdzie do zalania elewacji, mandat będzie wręcz gwarantowany.
Jak uniknąć kary grzywny? Wyjaśniamy
Balkon pełen kwiatów to prawdziwy raj dla oczu, jednak źle rozmieszczone rośliny mogą powodować kilka nieprzyjemnych sytuacji, a w efekcie nawet mandatu lub nagany. Każdy, kto uwielbia stroić balkon roślinami, musi pamiętać o kilku ważnych zasadach, aby uniknąć problemów z prawem. Co jest ważne? Po pierwsze, donice i pojemniki z roślinami muszą znajdować się po wewnętrznej stronie balustrady. To kwestia bezpieczeństwa, ale także uniknięcie kar.
Mieszkając w bloku, pamiętajmy, że zakłócanie spokoju sąsiadów, niewłaściwe użytkowanie balkonu, ignorowanie przepisów bezpieczeństwa może doprowadzić do interwencji straży miejskiej lub policji. Dlatego warto wiedzieć, aby każdy, kto lubi stroić balkon kwiatami, znał i przestrzegał obowiązujących zasad.
