Z najnowszego sondażu Kantar Public nie mogą być zadowoleni ani Grzegorz Schetyna, ani Katarzyna Lubnauer. Mimo przetasowań na szczycie władzy oraz kontrowersyjnych ustaw sądowych i zmian w Kodeksie wyborczym Prawo i Sprawiedliwość nadal pozostaje niekwestionowanym liderem poparcia społecznego.
Gdyby wybory odbywały się w grudniu, partia Jarosława Kaczyńskiego wygrałaby je z łatwością, zdobywając 40 proc. głosów. Na PO swój głos oddałoby 17 proc., a na Nowoczesną i na Kukiz’15 zadeklarowało oddanie głosów po 7 proc. respondentów ośrodka. PSL mogłoby liczyć na poparcie 5 proc. badanych.
Gotowość wzięcia udziału w wyborach parlamentarnych wyraziło łącznie 65 proc. ankietowanych przez Kantar Public. Z tego 27 proc. zadeklarowało, że na pewno będzie głosować, a 38 proc. respondentów powiedziało z wahaniem, że raczej weźmie udział w głosowaniu. 13 proc. ankietowanych stwierdziło, że na pewno by nie zagłosowali. Tyle samo osób zadeklarowało, że raczej nie zagłosowałoby w wyborach. Najmniej, bo 9 proc. ankietowanych, wahało się, czy iść, czy nie iść do głosowania.
Kantar Public przeprowadził sondaż w dniach 1–6 grudnia 2017 roku na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 1018 dorosłych Polaków.