Ciężko to sobie wyobrazić, ale taki pomysł podsunął jeden z naukowców podczas konferencji w Sztokholmie. Zaproponował, że skutecznym przeciwdziałaniem zmian klimatycznych na naszym globie może być konsumpcja ludzkiego mięsa!
Publiczność, która słuchała wywodów Magnusa Soderlunda byłą zszokowana. Profesor zatrudniony w Sztokholmskiej Szkole Ekonomicznej swoje pomysły przedstawił w panelu zatytułowanym: „Czy możesz sobie wyobrazić jedzenie ludzkiego mięsa?”. Odczyt wygłoszono w ramach szczytu GastroSummit 2019, odbywającego się w dniach 3-4 września.
Co konkretnie twierdzi naukowiec szwedzki? Jego zdaniem kanibalizm ratujący nas przed zmianami klimatu polegać mógłby na spożywaniu osób zmarłych. Pogląd Soderlund przewiduje, że w końcu, gdy zauważone będą bardzo znaczne konsekwencje zmian klimatycznych, będziemy zmuszeni jeść ludzi, żeby jakoś nasz gatunek przetrwał.
W jego wykładzie pojawiły się też inne futurystyczne możliwości. Na przykład poza ludzkim mięsem, można także brać pod uwagę jedzenie owadów i zwierząt domowych. Gdy ze strony publiczności padło pytanie, czy naukowiec byłby skłonny zakosztować mięsa ludzkiego, odparł, że „byłby zainteresowany takim rozwiązaniem”.
– Nie jestem do końca przekonany, ale nie jestem też zbyt konserwatywny. Muszę przyznać, że byłbym otwarty na przynajmniej spróbowanie tego – poinformował szwedzką telewizję TV4 Magnus Soderlund.