Lwica ukradła kamerę! Wyjątkowe nagranie podbija sieć [FILM]

Wyjątkowe nagranie z Kenii. Lwica ukradła kamerę
fot. YouTube | New York Post

Lwica-złodziejka ukradła kamerę i pobiegła z nią w siną dal! Na szczęście ekipie filmowej udało się odzyskać sprzęt. To jednak nie wszystko. W czasie, kiedy zwierzę miało kamerę w pysku, urządzenie przez cały czas nagrywało obraz i dźwięk. Powstało niesamowite wideo, którego nie dałoby się uzyskać, gdyby nie nietypowy wybryk lwicy. Nagranie już podbija internet, zbierając miliony wyświetleń. Ty też nie możesz tego przegapić!

REKLAMA

Do nietypowej sytuacji doszło w rezerwacie przyrody Masajów Mara w afrykańskiej Kenii. Fotograf Ahmed Galal ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich umieścił statyw z kamerą niedaleko swojego pojazdu terenowego. Sam obserwował dzikie zwierzęta z daleka, a dzięki kamerze mógł później podziwiać afrykańską faunę z bardzo bliskiej odległości.

Galal dobrze wiedział, co robi! W jego zamyśle było, aby przechadzająca się w okolicy lwica ukradła aparat. Dzięki temu powstałoby wyjątkowe wideo z bardzo trudnej do uzyskania perspektywy. Niemniej nie liczył na to, że rzeczywiście uda mu się ta sztuczka. Był zaskoczony, kiedy zwierzę zbliżyło się do sprzętu, pochwyciło paszczą statyw i zaczęło uciekać.

Niecodzienne wideo nagrane przez… lwicę! Nagranie podbija internet

Plan częściowo wypalił… problem w tym, że nagranie znajdowało się na karcie pamięci, umieszczonej w kamerze. Z dzikimi zwierzętami – a tym bardziej lwami – nie ma żartów. Arab myślał już, że utracił swój sprzęt na zawsze. Nie mógł przecież podejść i wyrwać lwicy jej zdobyczy. Nie dał jednak za wygraną.

REKLAMA

„Przyznaję, że martwiłem się o aparat. Goniliśmy lwicę, a ona upuściła aparat. Choć miało pewne zarysowania, GoPro nadal działało” – opowiedział dla „New York Post”  Galal.

W wyniku całej akcji powstało wyjątkowe wideo. Na nagraniu widać lwicę, zbliżającą się do obiektywu. Zwierzę próbuje potem gryźć kamerę – bardzo dobrze widać zarys potężnych kłów. W końcu lwica capnęła sprzęt i rzuciła się do ucieczki. W czasie biegu zwierzę upuściło kamerę, a potem znów chwyciło w paszczę. Dzięki temu nagranie zyskało kolejną perspektywę. Po 48 sekundach wyjątkowe widowisko kończy się.

Podziel się: