Do makabrycznego odkrycia doszło w godzinach nocnych w centrum miasta. Przypadkowi przechodnie znaleźli ciało młodego mężczyzny. Śledczy zajęli się wyjaśnianiem przyczyn, a także okoliczności śmierci 17-latka.
Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, w sobotę około godziny 7:00 przypadkowi przechodnie znaleźli ciało młodego człowieka w podwórzu kamienicy przy ulicy Stanisława. To ścisłe centrum Katowic, które sąsiaduje z ul. Mariacką, czyli głównym imprezowym deptakiem.
Od razu o makabrycznym znalezisku zostały poinformowane służby. Niemal bezzwłocznie na miejscu pojawił się dyżurujący prokurator, a także policjanci z wydziału kryminalnego. Przeprowadzili oni niezbędne oględziny.
Jak dotąd nie udało się ustalić, jaka była bezpośrednia przyczyna śmierci 17-latka. – W poniedziałek zostanie przeprowadzona sekcja zwłok, konieczne będą też badania toksykologiczne – zaznaczył szef Prokuratury Rejonowej Katowice Południe prokurator Sławomir Barnaś.
Jak przekazała „Gazeta Wyborcza”, zmarły 17-latek na co dzień mieszkał w Chorzowie. Śledczy mają ustalić, co robił w nocy z piątku na sobotę. Ich celem będzie sprawdzenie, czy bawił się w klubach w centrum Katowic.