Do makabrycznego znaleziska doszło na jednej z plaż w Nowej Zelandii. Przypadkowy spacerowicz natknął się na leżący na piasku but, wewnątrz którego znajdowało się coś przypominającego ludzką stopę. Na miejsce wezwał policję.
„The New Zealand Herald” informuje, że do przerażającego odkrycia doszło na plaży Petone Beach w regionie Wellington. Po zgłoszeniu sprawy, na miejscu pojawili się policjanci z psem tropiącym.
Świadkowie relacjonowali, że plażę patrolowały dwie łodzie, a na jej terenie pojawiło się także pięć policyjnych samochodów. Akcja poszukiwawcza trwała około czterech godzin, ale nie udało się znaleźć reszty zwłok.
Na obecnym etapie śledztwa sprawa ze znaleziskiem nie jest traktowana jako morderstwo, a kolejne szczegóły zostaną przekazane dopiero po wykonaniu niezbędnych testów DNA tego, co ma być ludzką stopą w bucie.
Według relacji miejscowych mediów, okoliczni mieszkańcy są przerażeni tym znaleziskiem. Mieszka tam sporo starszych osób, które obawiają się o swoje życie w obliczu tego, co wydarzyło się na plaży.
