Nie żyje jeden z najpopularniejszych polskich freak fighterów – Mateusz Murański. Miał zaledwie 29 lat. Smutną informację potwierdził „Super Express”.
– O zgonie poinformował członek rodziny, który nie mógł się dodzwonić do ofiary. Na miejsce zdarzenia pojechali funkcjonariusze i znaleźli ciało, wykonano czynności m.in. oględziny z udziałem biegłego, potwierdzono zgon bez udziału osób trzecich – dla „Super Ekxpress” relacjonuje rzeczniczka prokuratury okręgowej w Gdańsku, Grażyna Wawryniuk.
Mateusz Murański nie żyje. Miał 29 lat
Mateusz Murański zdobył popularność dzięki występom we freak fightach. Poza tym zajmował się aktorstwem, mogliśmy zobaczyć go w serialu „Lombard. Życie pod zastaw”. Jego obecność pojawiła się również w filmie „IO” Jerzego Skolimowskiego. W dziele nominowanym do Oscara za Najlepszy Film Nieanglojęzyczny zagrał epizod w roli kibola.
Doniesienia o jego śmierci potwierdziły także osoby związane z polskim MMA. Oficjalne nie jest znana przyczyna śmierci Murańskiego.
Mateusz Murański nie żyje❗️
„O zgonie poinformował członek rodziny. Na miejsce zdarzenia pojechali funkcjonariusze i znaleźli ciało,[…], potwierdzono zgon bez udziału osób trzecich” – powiedziała "Super Expressowi" rzeczniczka prokuratury okręgowej w Gdańsku, Grażyna Wawryniuk pic.twitter.com/oft2HPt7kC— 🌐 ᴛʜᴇᴘᴏʟᴀɴᴅɴᴇᴡs 🌐 (@thepolandnews_) February 8, 2023
Nie żyje jeden z najpopularniejszych freak fighterów w Polsce – Mateusz Murański.
Informacje udostępniła rzecznik prokuratury okręgowej w Gdańsku.
W imieniu całej redakcji przesyłamy najszczersze wyrazy współczucia dla bliskich. pic.twitter.com/JvPeELzU5D
— FreakInfo (@FreakInfo_) February 8, 2023