W brytyjskim mieście Reading doszło do pożaru jednego z wieżowców. Na dachu pojawił się gęsty, czarny dym, natomiast na jego szczycie uwięziony został mężczyzna. Z pomocą ruszyli mu pracownicy budowlani, którzy uruchomili do tego celu dźwig.
Na zamieszczonym w sieci wideo widać, jak mężczyzna próbuje wejść do ustawionej przez dźwig klatki, ale utrudnia mu to gęsty dym. W końcu mu się to udaje, po czym został przeniesiony w bezpieczne miejsce.
Sam pożar był niezwykle niebezpieczny. Widać go było z odległości 13 kilometrów, a ogień był tak intensywny, że okna zaczęły się topić i odpadać. Władze miasta zalecały mieszkańcom, aby zamykali okna do swoich mieszkań i nie narażali się na zatrucie dymem.
– W czwartek 23 listopada o godzinie 11:38 otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze w pobliżu Napier Road w Reading. Wiele naszych załóg jest obecnie na miejscu zdarzenia. Podczas pracy służb ratunkowych prosimy, aby ludzie, jeśli to możliwe, unikali tego obszaru oraz zamykali okna i drzwi, jeśli mieszkasz lub pracujesz w pobliżu. Dziękujemy za cierpliwość w czasie, gdy zajmujemy się tym incydentem – podała straż pożarna Royal Berkshire Fire and Rescue w oficjalnym oświadczeniu.
Całość wyglądała niezwykle groźnie i jak opisują brytyjskie media, w wielu miejscach Reading życie zostało wręcz sparaliżowane. Ogień na dachu wieżowca sprawił, że wiele osób na własne oczy oglądało akcję ratunkową.
Fire in Reading. Rescue of trapped person. pic.twitter.com/DAivXldypy
— Chris Lauder (@ChrLauder) November 23, 2023