Migranci spakowali się i opuszczają koczowisko rozstawione wcześniej w okolicach Kuźnicy. Wiceszef MSWiA Maciej Wąsik powiadomił w Telewizji Republika, że Łukaszenka podstawił po migrantów pierwsze autokary. Nie wiadomo natomiast gdzie się oni teraz podzieją. Straż Graniczna udostępniła nagranie z tego zdarzenia.
Straż Graniczna poinformowała na Twitterze, że migranci po spakowaniu swoich rzeczy opuszczają koczowisko rozbite w pobliżu przejścia granicznego Bruzgi. „Obserwujemy, że cudzoziemcy koczujący po stronie białoruskiej, w pobliżu przejścia granicznego Bruzgi, spakowali się i opuszczają obozowisko. Przemieszczają się pod nadzorem białoruskich służb w nieznane miejsce” – czytamy we wpisie.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji także opublikowało film z tego zdarzenia. Wiceszef resortu Maciej Wąsik więcej informacji podał na antenie Telewizji Republika. „Dostałem informację, że Łukaszenka podstawił pierwsze autobusy, do których wsiadają migranci i odjeżdżają. Koczowisko pod Kuźnicą powoli pustoszeje” – mówił.
Według Wąsika, Aleksander Łukaszenka ma być „zdziwiony silnym polskim oporem”. „Największym sojusznikiem Łukaszenki w Europie jest polityczna poprawność, elity, które wywierają nacisk na służby i mówią o tym, że stosujemy faszystowskie metody” – zaznaczył.
Migranci, którzy koczowali w okolicach przejścia granicznego w Bruzgach po stronie białoruskiej, spakowali się i opuszczają obozowisko. @Straz_Graniczna pic.twitter.com/zOKpwYhiFz
— MSWiA 🇵🇱 (@MSWiA_GOV_PL) November 17, 2021