W sobotnim wpisie na Facebooku Mateusz Morawiecki skomentował swoje spotkanie z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Premier zapewnił, że Polska pozostanie w zachodnim obozie politycznym i będzie nadal członkiem NATO.
„W mijającym tygodniu, po spotkaniu z prezydentem Emmanuelem Macronem, we francuskim dzienniku mówiłem o tym, że Polska jest lojalnym i sumiennym członkiem europejskiej i transatlantyckiej wspólnoty”, napisał.
Morawiecki podkreślił we wpisie, że nasz kraj realizuje powinności wynikające z członkostwa zarówno w UE, jak i NATO, w tym zabezpieczanie terytorium Unii przed nielegalnymi migrantami, które nad polsko-białoruską granicę sprowadził reżim prezydenta Alaksandra Łukaszenki.
„Wykonujemy swoje zadanie – bronimy wschodniej flanki NATO i Unii Europejskiej. Polska jest zarówno proeuropejska, jak i proamerykańska”, oświadczył premier.
Podczas rozmowy z „Le Figaro” szef polskiego rządu poinformował, że podczas rozmowy z Macronem nie poruszył sprawy finansowania przez UE zapory na granicy naszego kraju z Białorusią, której zadaniem jest powstrzymanie naporu nielegalnych migrantów.
„Dziś głównym wyzwaniem jest wypracowanie wspólnej polityki na rzecz zjednoczonej Europy w obliczu niebezpieczeństw”, zauważył Morawiecki. Jak podkreślił, Polska podczas konfliktu „pokazała Łukaszence, że nie uda mu się szantażować Europy”.
