– Zawiesimy bojkot TVP – taka jest decyzja zarządu krajowego Platformy Obywatelskiej — poinformował w piątek Grzegorz Schetyna w programie „Tłit” Wirtualnej Polski. Lider PO przypomniał, że bojkot TVP trwał od stycznia, od czasu, gdy doszło do tragicznej śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
– Będziemy tę sprawę komunikować. Zawiesimy ten bojkot. Jest rzeczywiście decyzja zarządu krajowego. My musimy dać sobie równe szanse w kampanii wyborczej. Czasami jest tak, że media publiczne docierają w głównej mierze do niektórych miejsc, i nie chcemy po prostu wyłączyć się z politycznej debaty, szczególnie w regionach — mówił Schetyna.
Przewodniczący Platformy wyjaśnił przy okazji przyczyny bojkotu.
– To, w jaki sposób telewizja publiczna zachowywała się wtedy, jaki wpływ miała na tę tragiczną historię, na atmosferę zaszczuwania Adamowicza, to było przyczyną tej decyzji — powiedział lider KO, nawiązując do emitowania przez telewizję publiczną materiałów szkalujących nieżyjącego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
Schetyna spytany, kiedy pierwszy polityk Platformy może pojawić się w TVP, odpowiedział, że w piątek oficjalnie ta decyzja wchodzi w życie i można zapraszać polityków PO do programów telewizji publicznej. Dopytywany, czy politycy z jego ugrupowania są „gotowi do tego, żeby wejść w paszczę lwa”, odparł:
– My nie mamy z tym żadnych problemów. Wręcz przeciwnie – będziemy tam po to, żeby dawać świadectwo prawdzie, i żeby nie pozwalać na posługiwanie się kłamstwem.