Masz wrażenie, że twoje rachunki za prąd z miesiąca na miesiąc rosną? Jeśli chcesz zaoszczędzić, wprowadź drobne zmiany podczas codziennych prac domowych. Na przykład przed zrobieniem prania, ustaw temperaturę inną niż zazwyczaj. Dzięki temu rachunki za energię elektryczną spadną w oczach.
W każdym gospodarstwie domowym znajduje się pralka. Pozwala nam uprać odzież, pościel, firanki i wiele innych rzeczy. Gdyby jej zabrakło, trzeba byłoby wszystko czyścić ręcznie. W sklepach mamy szeroki wybór modeli pralek. Różnią się od siebie cyklami i poziomem poboru energii i wody. Aczkolwiek na realne wykorzystanie prądu wpływa mnóstwo czynników, np. temperatura prania. Statystycznie jednorazowy cykl prania kosztuje nas od 0,60 gr do 1 zł. Przy czym pralko-suszarki zużywają więcej prądu.
Naciśnij to, a rachunki za prąd spadną w dół
Jednak z użytkowniczek TikToka o pseudonimie @budgetingmumofficial opublikowała podcast, w którym pokazała, jak obniżyć pobór energii elektrycznej. Internautka nacisnęła pewien pstryczek umożliwiający regulację temperatury prania, dzięki czemu zużycie prądu spadło. Najczęściej przycisk do zmiany temperatury jest ustawiony standardowo na 40°C.
Gdy zostanie ona obniżona do 20°C, urządzenie pobierze mniej prądu. Dlaczego tak jest? Proces podgrzewania wody to dla pralki spory wysiłek i pożera ona wtedy najwięcej energii. W związku z tym robiąc pranie w chłodniejszej wodzie, pobór prądu zmaleje, co z pewnością zauważysz na comiesięcznych zestawieniach.