Sekretarz prasowy Wołodymyra Zełenskiego ujawnił, że są obecnie konsultacje na temat ustalenia miejsca i czasu rozmowy prezydentów Ukrainy i Rosji. „Im szybciej rozpoczną się negocjacje, tym większa szansa na przywrócenie normalnego życia” – powiedział Siergiej Nikiforow.
Termin i miejsce spotkania nie są jeszcze znane. Ukraina zaznacza jednak, że kluczowy jest tutaj czas.
„Przyjęliśmy propozycję prezydenta Rosji. Strony prowadzą bezpośrednie rozmowy na temat miejsca i czasu prowadzenia negocjacji” – napisał w mediach społecznościowych Nikiforow.
Jak poinformował sekretarz prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow, według propozycji Moskwy rozmowy mogłyby mieć miejsce w Mińsku. Ukraina natomiast chce, aby miejsce negocjacji odbyło się w Warszawie.
Rzecznik Kremla podaje, że Kijów miał odrzucić propozycję Rosji co do miejsca spotkania i całkowicie wycofać się z rozmów. Ukraińska strona jednak temu zaprzecza.
„Muszę odeprzeć zarzuty, że odmówiliśmy podjęcia rozmów. Ukraina zawsze była i jest gotowa do negocjacji pokojowych i zawieszenia broni. To jest nasze stałe stanowisko” – powiedział Nikiforow.
O podjęcie rozmów pokojowych pierwszy z inicjatywą wyszedł prezydent Ukrainy. Wołodymyr Zełenski zaproponował w piątek prezydentowi Rosji negocjacje, które powstrzymałyby rozlew krwi.